Obraz w ngłówku - blog - różne

TATRZAŃSKIE SZLAKI DOSTĘPNE ZIMĄ

Wiele turystów wybierających się do Zakopanego w ferie zastanawia się z pewnością czy w zimie można iść w góry. Odpowiedź jest jak najbardziej twierdząca - tatrzańskie szlaki dostępne zimą stanowią większość tego, po czym można spacerować latem. W okresie zimowym, czyli od 1 grudnia do 15 maja Tatrzański Park Narodowy zamyka tylko trzy trasy: z Morskiego Oka do Doliny Pięciu Stawów przez Świstówkę, na Czerwone Wierchy z Doliny Tomanowej oraz na Giewont od przełęczy w Grzybowcu po Przełęcz Kondracką Wyżnią. Reszta szlaków jest otwarta cały sezon, aczkolwiek należy pamiętać o tym, że góry pokryte śniegiem i lodem są zdecydowanie bardziej niebezpieczne.

Czy w zimie można iść w góry?

Wiele z nich wymaga odpowiedniego wyposażenia: przede wszystkim metalowych raków na buty, które również muszą być przystosowane do warunków zimowych. Idąc pierwszy raz w tym okresie na jakikolwiek tatrzański szczyt, powinniśmy być pod opieką osoby doświadczonej w tym zakresie, nawet jeśli na danej trasie byliśmy setki razy latem. Jeżeli więc ktoś zadaje sobie pytanie treści "czy w zimie można iść w góry?", odpowiedź brzmi: oczywiście, ale należy czynić to w granicach zdrowego rozsądku. Orla Perć, Rysy czy Świnica są otwarte do ruchu turystycznego po 1 grudnia, aczkolwiek laicy nie powinni się na te szczyty porywać przed nabraniem doświadczenia na łatwiejszych szlakach.

Zimowe szlaki dla rodziny w Tatrach

Zimowe szlaki dla rodziny w Tatrach to przede wszystkim urokliwe doliny w zachodniej części pasma, takie jak Dolina Kościeliska czy Dolina Chochołowska. Sprzed dworca w Zakopanem odjeżdża bardzo wiele busów w kierunku tych popularnych miejsc. Obie doliny mają wyposażone są w schroniska, a Chochołowska jest nawet jedynym miejscem w Tatrzańskim Parku Narodowym, gdzie spacerować można z psem: na pozostałych szlakach obowiązuje bezwzględny zakaz.

Tatry Wysokie zimą

W Tatrach Wysokich zimą dosyć przystępny jest oczywiście szlak do Morskiego Oka, zdecydowanie mniej zatłoczony niż letnią porą. Dobrym pomysłem jest również wybranie się do Hali Gąsienicowej, gdzie również znajduje się schronisko PTTK. Dla osób spragnionych większej wysokości poleca się chociażby Wołowiec, który mierzy sobie 2063 m.n.p.m., a wznosi się ponad Doliną Chochołowską. Latem podejście nie stanowi większego problemu, ale zimą należy pamiętać o rakach i dużo uważniejszym spacerowaniu.